Jak dbać o bezpieczeństwo w sieci: czy antywirus Windows i Mac jest potrzebny?

Powiedzmy to wprost: dobry antywirus Windows lub Mac to podstawa. Co prawda zarówno PR-owcy od Microsoft, jak i od Apple utrzymują, że ich systemowe programy antywirusowe gwarantują odpowiednią ochronę, jednak testy najczęściej pokazują coś innego. Owszem fabryczny antywirus Mac czy Windows zapewnia dobrą ochronę, ale… no właśnie, „jedynie” dobrą. Hakerzy niezmiennie wymyślają nowe rozwiązania na sforsowanie zabezpieczeń systemowych, dlatego specjaliści utrzymują, że programy antywirusowe, za które trzeba zapłacić, gwarantują mimo wszystko znacznie lepszą ochronę.

Przykładem mogą być programy antywirusowe od GDATA, dostępne dla systemów:

• Windows: https://gdata.pl/antywirus-windows;

• MacOS: https://gdata.pl/antivirus-for-mac.

Najnowsze oprogramowania mają takie funkcje jak: skaner, analiza podejrzanych zachowań, skaner poczty, ochrona przed hakerami wykorzystującymi luki w programach takich jak MS Office czy blokada zagrożeń szyfrujących.

VPN – zachowaj anonimowość w internecie

W celu ochrony swoich prywatnych danych podczas korzystania z internetu warto zainwestować dodatkowo w sieć VPN, czyli Virtual Private Network (wirtualna sieć prywatna). Oprogramowanie to gwarantuje anonimowość oraz ochronę danych w sieci, chroniąc przed kontrolą ze strony hakerów, ale także korporacji czy instytucji rządowych.

W praktyce dobry VPN, taki jak GDATA, który można kupić na stronie https://gdata.pl/vpn, zapewnia:

• Ochronę przed szpiegowaniem w publicznych i prywatnych sieciach Wi-Fi;

• Zabezpieczenie przed spowolnieniem działania sieci od dostawcy Internetu;

• Możliwość korzystania anonimowo z serwerów na całym świecie, a tym samym czerpania z ofert zagranicznych wersji serwisów streamingowych takich jak Netflix, Amazon Prime czy Disney+.

Antywirus Mac i Windows z VPN to nie wszystko – o czym jeszcze należy pamiętać?

Na koniec w ramach podsumowania musimy przypomnieć, że nawet najlepszy antywirus Mac czy Windows nic nie da, jeśli sam nie zachowasz odpowiedniej ostrożności. Przede wszystkim pamiętaj o tym, by zawsze stosować silne i niepowtarzalne hasła, zwłaszcza na portalach szczególnie wrażliwych, takich jak strona bankowa. Korzystaj też z uwierzytelniania dwuetapowego.

Wśród dobrych praktyk możemy też wskazać na nieotwieranie podejrzanych maili i odwiedzanie jedynie bezpiecznych, zweryfikowanych stron (najłatwiej rozpoznać je przez symbol kłódki lub zapis HTTPS, a nie http). Pamiętaj też o korzystanie z legalnie pozyskanych oprogramowań, programów i plików i nie klikaj w podejrzane reklamy.