Skandal! To jest nie do pomyślenia, by inżynier stał z łychą i ręcznie mieszał zawartość garnka, jednocześnie pilnując temperatury. Logicznym jest, że lepiej spędzić zimowe miesiące, dłubiąc w garażu, by potem wszystko się działo SAMO i pozwoliło zaoszczędzić kilka cennych minut. A jak to zrobić najprościej? Wykorzystać gotowe rozwiązania Open Source! I piwo robi się samo...

Jednym z bardzo użytecznych programów wspierających domowego piwowara jest system CraftBeerPi. Do jego uruchomienia wystarczy posiadanie dowolnej płytki RaspberryPi (polecana jest wersja 3) oraz garstka elementów dodatkowych.

W celu zrozumienia zasady działania, konieczne jest przybliżenie jak wygląda sam proces produkcji domowego piwa. Dzięki temu, szanowny czytelniku, będziesz mógł docenić ułatwienie jakim jest to oprogramowanie. A przy okazji poznać, być może zainteresować się tematyką i siać podziw wśród rodziny i znajomych.

Sprzęt
By żyło się lepiej (i łatwiej), z pomocą przychodzi oprogramowanie OpenSource stworzone w celu wsparcia domowego browaru.

Jednym z dostępnych rozwiązań jest CraftBeerPI. Autor zdecydował się na wykorzystanie popularnej platformy RaspberryPI. Zaletą takiego podejścia jest, że niejako “za darmo” dostajemy pełnego Linuksa ze wszystkimi jego możliwościami. Jedyną brakującą rzeczą jest oprogramowanie sterujące, które można łatwo napisać np. w językach skryptowych.

Główne funkcje CraftBeerPI:

• w pełni automatyczne sterowanie procesem zacierania, warzenia i fermentacji;
• własna baza przepisów;
• współpraca z termometrami cyfrowymi i przekaźnikami półprzewodnikowymi;
• wsparcie wszystkich wersji RaspberryPI;
• obsługa wyświetlacza LCD;
• możliwość podłączenia ekranu HDMI;
• dostęp poprzez stronę WWW.

Użycie CraftBeerPI jest tak proste, że każdy powinien sobie z tym poradzić. Prostota absolutnie nie oznacza braku funkcjonalności! Urządzenie jest w pełni konfigurowalne i z powodzeniem radzi sobie nawet z bardzo zaawansowanymi systemami.

Każdy piwowar chcący zautomatyzować swój browar, powinien dopisać do swojej listy zakupów kilka elementów:

• RaspberryPI, autor poleca wersję 3,
• termometr cyfrowy DS18B20 do pomiaru temperatury cieczy w kotle,
• przekaźnik półprzewodnikowy (SSR) do sterowania grzałką;
• przekaźnik półprzewodnikowy (SSR) do sterowania silnikiem mieszadła....

Artykuł pochodzi z miesięcznika "Programista" nr 58 (03/2017). Jest to wydanie z przełomu kwietnia i maja. Szczegółowy spis treści: http://programistamag.pl/programista-3-2017-58/

Autorem artykułu jest Wojciech Macek, Programista systemów wbudowanych w krakowskiej firmie Semihalf, poprzednio w Motoroli. Zajmuje się systemami wbudowanymi Linux ARM i FreeBSD ARM, zagadnieniami pamięci masowych, optymalizacjami wydajności i szybkimi interfejsami wymiany danych.

>>FRAGMENT ARTYKUŁU DO POBRANIA<<